|
|
|
|
|
LITERATURA I PRASA £OWIECKA
|
|
W procesie dydaktycznym, w utrwalaniu i nabywania cech
¶wiadcz±cych o kulturze i etyce postêpowania, zw³aszcza w
³owiectwie, gdzie zabijana jest zwierzyna i wykorzystuje siê
do tych celów ptaki ³owcze, psy i no-woczesn± broñ,
najistotniejsz± rolê odgrywaj±: ksi±¿ka, doskona³y
nauczyciel daj±cy przyk³ad etycznego postê-powania,
imponuj±cy ³owieck± wiedz± oraz kultura osobista.
Niestety zarówno z jednym i drugim coraz trudniej, ale
trudniej te¿ z uczniami chc±cymi ³owiectwo potraktowaæ jako
¿yciow± pasjê, która stanie siê z biegiem lat cech±
osobowo¶ci w dobrym tego s³owa znaczeniu.
Wiedzê na temat ³owiectwa czerpa³em z ksi±¿ek i prasy
my¶liwskiej. Niestety nie spotka³em na swej drodze
³owieckiej prawdziwego mentora. Za to mia³em wielu
nauczycieli przemawiaj±cych do mnie z kart ksi±¿ek. Teraz
filatelistyka pomaga mi upowszechniæ zaledwie u³amek wiedzy
o ³owiectwie i ksi±¿kach poniewa¿ zamieszczam i
encyklopedycznie omawiam tylko te pozycje literatury ogólnej
i stricte my¶liwskiej, które s± dokumentowane znakami
pocztowymi (znaczki, ca³o¶ci i ca³ostki, zeszyciki
znaczkowe, koperty FDC i in.) |
|
|
Literatura polska |
|
|
|
|
|
Pierwsze wzmianki o polowaniach na ziemiach polskich zawar³
Gall Anonim (XII w.) w „Kronice Polskiej”, któr± pisa³ w
latach 1112-1118. Kronika jest panegirykiem na cze¶æ
Boles³awa Krzywoustego.
W ksiêdze II kronikarz opowiada: Wiele móg³bym pisaæ o
odwadze tego ch³opca, gdyby nie to, ¿e czas ju¿ nagli, by
zd±¿aæ do g³ównego tematu dzie³a. Jednemu wszak¿e faktowi
nie pozwolê pozostaæ w ukryciu, skoro godny jest b³yszczeæ
jako wzór dzielno¶ci. Pewnego razu Marsowe dzieciê, siedz±c
w lesie przy ¶niadaniu, ujrza³o ogromnego dzika,
przechodz±cego i chowaj±cego siê w gêstwinê le¶n±;
natychmiast zerwa³ siê od sto³u, pochwyci³ oszczep i
popêdzi³ za nim, atakuj±c go zuchwale sam jeden, nawet bez
psa. |
Kronika Galla Anonima |
|
A gdy zbli¿y³ siê do bestii le¶nej i ju¿ cios chcia³
wymierzyæ w jej szyjê, z przeciwka nadbieg³ pewien jego
rycerz, który powstrzyma³ jego ramiê, wzniesione do ciosu, i
chcia³ mu odebraæ oszczep. Wtedy to Boles³aw, uniesiony
gniewem oraz mêstwem, sam zwyciêsko stoczy³ w cudowny sposób
podwójny pojedynek: z cz³owiekiem i ze zwierzem. Albowiem i
owemu [rycerzowi] oszczep wyrwa³ i dzika zabi³. Ów za¶ potem
zapytany, dlaczego to uczyni³, wyzna³, ¿e sam nie wiedzia³,
co robi; z tego powodu jednak przez d³ugi czas pozbawiony
by³ jego ³aski. Ch³opiec za¶ powróci³ stamt±d zmêczony i
ledwo [wreszcie] odzyska³ si³y [d³ugo] wachlowany i
dalej:
Nie zamilczê te¿ o innym jego dzieciêcym czynie, podobnym
do poprzedniego, choæ wiem, ¿e rywalom nie we wszystkim bêdê
siê podoba³. Ten¿e ch³opiec, wêdruj±c z kilku towarzyszami
po lesie, zatrzyma³ siê przypadkiem na nieco wzniesionym
miejscu i spogl±daj±c w dó³ tu i ówdzie, zobaczy³, jak
olbrzymi nied¼wied¼ zabawia³ siê z nied¼wiedzic±. Ujrzawszy
to, natychmiast kaza³ siê innym zatrzymaæ, a sam zjecha³ na
równinê i bez trwogi zbli¿y³ siê na koniu do krwio¿erczych
bestyj; kiedy za¶ nied¼wied¼ zwróci³ siê przeciw niemu z
podniesionymi ³apami, przebi³ go oszczepem. Czyn ten w
wielki podziw wprawi³ obecnych tam, a tym, którzy nie
widzieli, nale¿a³o o tym opowiedzieæ ze wzglêdu na tak
niezwyk³± odwagê ch³opca. |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Jan D³ugosz (1415-1480) w „Rocznikach,
czyli w Kronice s³ynnego Królestwa Polskiego” pisze: Od
czasów Chrobrego w ca³ym kraju my¶listwo nale¿a³o do
panuj±cego, innym nie godzi³o siê nawet w dobrach w³asnych
polowaæ. |
|
Konrad Celtes
(Celtis) (1459-1508)
niemiecki humanista i nauczyciel uniwersytecki, jako jeden z
pierwszych przedstawi³ w literaturze opis ¿ubra i po-lowanie
na niego. W napisanej po ³acinie elegii „Do Wis³y”, której
tytu³ w t³u-maczeniu Wito³da Ziembickiego (1874-1950) brzmi:
„Pie¶ñ Konrada Celtisa, poety ³aciñskiego, do Wis³y z
opisaniem jej ¼róde³ i uj¶cia, jako te¿ polowania na ¿ubry”,
wydanej w Norymberdze w 1502r.
Ca³o¶æ elegii obejmuje 58 wierszy, z czego 24 wiersze
po¶wiêci³ poeta ¿ubrowi. Wito³d Ziembicki (1874-1950),
profesor medycyny, znany my¶liwym galicyjski i ma³opolski
dzia³acz ³owiecki, redaktor „£owca” wydawanego we Lwowie
przet³umaczy³ elegiê, której fragment dotycz±cy ¿ubra jawi
siê nastêpuj±co: |
|
Konrad Celtes lub Celtis (1459-1508) |
„...Jest to owa szczególna okolica, w
której
¯yj± kosmate ¿ubry i potê¿ne tury!
Zwierz to i¶cie potworny, w obyczajach srogi,
Wzrok ogniem ciskaj±cy ma, zagiête rogi,
Sier¶æ czarn±, ³eb kud³aty, jak i cielsko ca³e,
D³uga broda okrywa mu gard³o nabrzmia³e.
Gdy w drodze nieprzyjazna stanie mu istota,
Na rogi j± porywa i w powietrze miota,
Gdy gniewny – wszystko niszczy i mia¿d¿y doko³a,
Nawet drzewa obala uderzeniem czo³a!
My¶liwiec jednak, kiedy wytropi to zwierzê,
Takim oto podstêpem siê do niego bierze:
Najpierw podra¿nia bestiê i twarde jej cia³o
Kaleczy, z ³uku zrêcznie wypuszczon± strza³±.
Poczym niby ucieka i za pniem siê chowa,
W który wali rogata, straszna ¿ubrza g³owa.
Byk szaleje i pragnie dostaæ napastnika,
Wko³o dêbu go szuka, lecz tamten umyka
I co chwilê zza drzewa nowy cios wymierza,
Gêsto rani±c oszczepem mocn± skórê zwierza,
Tak, a¿ go wreszcie si³y opuszczaj± snadnie
I, do walki niezdolny, ustaje bezw³adnie.
Wtedy ³owcza dru¿yna wychodzi z ukrycia,
Otacza zwierza ko³em i pozbawia ¿ycia...” |
|
|
|
|
|
|
Miko³aj Rej |
|
Sporo miejsca my¶listwu w swych utworach po¶wiêci³ Miko³aj
Rej (1505-1569). S³awi³ on uroki polowania, zajêcia dla
ówczesnej szlachty powszedniego, daj±cego wytchnienie,
rozrywkê, ale i miêso na stó³. W „¯ywocie cz³owieka
poczciwego” pisze na lato: Pojedziesz zasiê sobie z
krogulaszkiem. Do ¿niwa: ano nadobnie ¿n±, dzieweczki sobie
¶piewaj±, drudzy pokrzykawaj±, snopki w kopy znowu uk³adaj±;
ano im i milej i sporzej robiæ, kiedy pana widz±, - a
wszako¿ nie owego, co siê z nimi po polu z maczug± goni albo
biczem po grzbiecie ko³ace. Tam¿e sobie i przepióreczkê
ugoniæ mo¿esz, ale nie owak, aby proso abo insze zbo¿e
ubogim ludkom ³amaæ mia³: abowiem on, patrz±c na to, nie
mo¿e bez ¿a³o¶ci byæ, a mówi po cichu: «Bodaj¿ w niej zjad³
z³ego ducha!» Te¿ nie owak, aby wszyscy stali, dziwuj±c
sie,
a wo³ali: «Owo pad³a, panie, pad³a!» A pan sie przed nimi
pyszni, i¿ chró¶ciela ugoni³, a oni stoj±, dziwuj±c
sie,
sirpy porzuciwszy. Abowiem w ka¿dej rzeczy trzeba czasu i
miary zaw¿dy u¿ywaæ.
W jesieni: Tam¿e mo¿esz sobie kazaæ i pieski, je¶li je
masz, wywrzeæ, tam¿e sobie wnet rozkoszn± krotofilê uczyniæ;
ano rozliczne g³osy, jako fletniczki z puzany, krzycz±; ano
my¶liwiec wrzeszczy, tr±bi, doje¿d¿aj±c za niemi. Wypadnie
zaj±czek, aza¿ go nie rozkosz poszczwaæ, za nim sobie
pobiegaæ, a jeszcze lepsza do ³êku go przywiêzaæ i do domu
przynie¶æ: ano chuæ i dobra my¶l ro¶cie, ano sie krew dobra
mno¿y, ano wszytko zdrowo, wszytko mi³o. A wszako¿, jako na
ka¿d±, rzecz, tak te¿ i na tê trzeba czasu patrzyæ: nie
wonczas, kiedy jeszcze zbo¿a stoj±, albo drugie dorastaj±,
bo ju¿ tam musisz bez rozmys³u bie¿eæ, gdzie pan zaj±c obóz
swój zatoczy, ano jedno psi po³ami±, drugie szkapy podepc±,
ano grzech, przekleñstwo a niewdziêczno¶æ darów bo¿ych!
Przyjedziesz do domu, ano sie je¶æ chce, ano ju¿ wszytko
nadobnie gotowo: ano grzybków, rydzyków nanoszono, ano
ptaszków na³apano.
W zimie za¶: Aza¿ nie rozkosz z charty sie przeje¼dziæ,
na cietrzewia sie zastawiæ, kuropatwiczkê rozsiadem
przykryæ? a przeje¼dziwszy sie a ob³owiwszy sie, do domu
przyjechaæ?.
W±tki my¶liwskie znajdujemy te¿ w „Figlikach” z 1574 roku, w
„Krótkiej rozprawie miêdzy trzema osobami Panem, Wójtem a
Plebanem” oraz w „¬wierzyñcu” z 1562 roku, w którym czytamy
m.in.:
(...) Wiêc idziesz do my¶liwstwa: ano psy zwieraj±,
Tr±bi±, a charci skacz±, soko³y brz±kaj±.
Wspomnisz owo my¶liwstwo, gdy ¶wiat bêd± gn±biæ, ... |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Jan Kochanowski (1530-1584) pisa³ O
„ma³ym polowaniu” w „Pie¶ni ¦wiêtojañskiej o Sobótce” i o
królewskich ³owach w poemacie „Dryas Zamchana”. Jan
Kochanowski z okazji polowania i pobytu u Jana Zamojskiego w
Zamchu napisa³ poemat "Dryas Zamechska", wystawiony w formie
pie¶ni w le¶nym „teatrze”. Zebrani z zaciekawieniem ogl±dali
dworskich artystów, którzy jako driady – drzewne nimfy –
wychodzi³y
z pni drzew, wi³y wieñce, ¶piewa³y i tañczy³y z
faunami i Panem – mitycznym bogiem lasów i pól. Jako ¿e
Batory nie zna³ jêzyka polskiego, liryczno-laudatywna "Dryas
Zamechska", w sielankowo-satyrycznym tonie, napisana zosta³a
po ³acinie. Dopiero w lecie 1578 r. Jan Kochanowski podj±³
siê translacji, a raczej parafrazy ³aciñskiego orygina³u,
który zosta³ wydany drukiem w prowadzonej przy kancelarii
królewskiej Stefana Batorego, drukarni Walentego £apki we
Lwowie, jako Dryas Zamchana Polonice et Latine. Pan
Zamchanus Latine. (J.B. Kozyra, „Kultura £owiecka" nr
73/2014). |
|
|
|
|
Bia³oruska poczta upamiêtni³a dzie³o
Hussowczyka ca³o¶ci± pocztow±. |
Pie¶ñ o ¿ubrze w przek³adzie litewskiego
t³umacza J. Siemia¿ona |
|
|
|
|
Pierwsz± ksi±¿k± zaliczan± do literatury ³owieckiej jest
„Pie¶ñ o ¿ubrze” Miko³aja Hussowskiego (1475 – po 1533)
wydan± w Krakowie w 1523 roku. Pe³ny ³aciñski tytu³ poematu
brzmi „Carmen de statura, feritate ac venatione bisontis”
(„Pie¶ñ o wygl±dzie, dziko¶ci i polowaniu na ¿ubra”). „Pie¶ñ
o ¿ubrze” na jêzyk polski prze³o¿y³ Jan Kasprowicz
(1860-1926) , a pe³ne wydanie ksi±¿kowe (w obu jêzykach)
wyda³o w 1999 r. w formie reprintu Wydawnictwo
Bia³owieskiego Parku Narodowego.
(...) Najdzikszy stwór ten w puszczach litewskich siê rodzi,
A cielskiem tak ogromnym odznaczaæ siê zwyk³,
¯e kiedy ³eb, konaj±c, zwyciê¿on pochyli,
Trzech ch³opów mo¿e wpo¶ród rogów jego si±¶æ.
Lecz kark jego olbrzymi zbyt ma³y siê wyda,
Je¶liby¶ inne cz³onki z nim porównaæ chcia³.
Brodzisko sterczy w strasznych zwieszaj±c siê kud³ach,
P³omienne ¶lepia siej± przera¼liwy gniew,
Potworne w³osie grzywy sp³ywa po ³opatkach
Kolana kryj±c sob±, przód i ca³± pier¶.
Lecz je¶li wielkie sprawy mam ³±czyæ z drobnymi,
Je¿eli siê my¶liwskich wolno czepiaæ s³ów,
Na koz³a rogatego wygl±da z postaci,
Choæ z wszystkich widaæ cz³onków, i¿e z rodu byk.
A barwy jest ciemnawej: z ¿ó³tej oraz czarnej
Tak zla³a siê, ¿e wysz³a st±d po¶rednia z barw...
|
|
Najwybitniejszym dzie³em my¶liwsko -
kynologicznym z³otego okresu polskiej literatury ³owieckiej
(„My¶listwo ptasze” - 1584 Mateusza Cygañskiego, „My¶liwiec”
- 1595 Tomasza Bielawskiego ) jest „My¶listwo z ogary Jana
Hrabie z Ostroroga Wojewody Poznañskiego” wydane w ca³o¶ci w
1618 r. Jan Ostrorog (1565-1622) zadedykowa³ dzie³o królowi
W³adys³awowi IV (1595-1648). Podrêcznik sk³ada siê
z trzech
czê¶ci „O ogarach a naprzód o ich chowaniu” – ksiêgi
pierwsze; „O psiech” – ksiêgi wtóre; „O my¶listwie” – ksiêgi
trzecie. wydane zosta³o w 1918 r. w Krakowie. |
|
|
|
W latach 1779-1796 ksi±dz Krzysztof Kluk
(1739-1796), proboszcz ciechanowiecki, przyrodnik o
rozleg³ych zainteresowaniach, ³±cz±cy wiedzê teoretyczn± z
praktyk± jest autorem 16 ksi±g, w tym 14 tomów
o historii
naturalnej, których pierwsze wydania ukaza³y siê w latach
1777-1789. Z czterotomowego podrêcznika z zoologii i
botaniki pt. „Zwierz±t domowych i dzikich osobliwie
krajowych historii naturalnej pocz±tki i gospodarstwa,
potrzebnych i po¿ytecznych chowanie, rozmno¿enie, chorób
leczenie, dzikich ³owienie, oswojenie za ¿ycie, szkodliwych
za¶ wygubienie” my¶liwych najbardziej zainteresuj± dzia³y:
„O czasie polowania i tropach zwierz±t”, „O broni u¿ywanej
do ubicia zwierza”, „O psach do my¶listwa zdatnych”, „O
palach i sieciach, o ogro-dach i do³ach na ³owienie zwierza”,
„O cewach ¿elazach i innych pro¶ciejszych sposobach ³owienia
zwierza”, „O zwierzyñcach”, „O os-wajaniu niektórych zwierz±t
dzikich”, „Gospodarstwo oko³o g³ówniejszych po¿ytków z
zwierz±t dzikich”. |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Koncert Wojskiego |
|
|
|
|
Wielkie zas³ugi w popularyzacji ³owiectwa ma Adam Mickiewicz
(1798-1855). Z piêknym opisem ³owów w poemacie „Pan Tadeusz,
czyli ostatni zajazd na Litwie historia szlachecka z roku
1811 i 1812 we dwunastu ksiêgach” zapoznaje siê niemal ka¿dy
w ramach lektury obowi±zkowej. W±tki ³owieckie pojawiaj± siê
we wszystkich ksiêgach, a ksiêga czwarta pt. „Dyplomatyka i
³owy” w pe³ni po¶wiêcona jest polowaniu.
„Chór strzelców”(1825) Adama Mickiewicza z muzyk± Carla
Marii Webera (1786-1826) by³ najpopularniejsz± polsk±
pie¶ni± my¶liwsk±.
¦ród opok i jarów,
I plonów i g³ogów,
Przy d¼wiêku ogarów,
I rusznic i rogów;
Na koniu, co w cwale
Sokoli ma lot,
I z broni±, co w strzale
Huczniejsza nad grzmot:
Dalej¿e, dalej¿e z tropu w trop,
dalej¿e dalej¿e z tropu w trop,
Z tropu w trop, hop! hop!
|
|
Za³o¿yciel i redaktor naczelny „£owca
Polskiego” prof. Jan Sztolcman (1854-1928) wyda³ w 1902 roku
nak³adem redakcji „£owca Polskiego” wspomnienia z wyprawy do
Sudanu zatytu³owane „Nad Nilem Niebieskim”, a nastêpnie
ksi±¿kê „Nad Setitem” [1921] bêd±c± wspomnieniem z wyprawy w
dorzecze Nilu. |
|
|
|
|
|
Adolf Dygasiñski (1839-1902), nowelista,
powie¶ciopisarz i my¶liwy liczne w±tki my¶liwskie zamie¶ci³
w utworach „Wielkie £owy – Przygody my¶liwskie”, „Wilk psy i
ludzie” „Zaj±c -Powie¶æ”, „Gody ¿ycia” Opowie¶æ”, „Z
psiarni, pola i kniei” „Pan Jêdrzej Piszczalski” (1890)
„Dziedzic i k³usownik” (1893), „W parafii ¦wiêtego
Huberta”(1894). |
|
|
|
|
|
|
Henryk Sienkiewicz (1846-1916), zapalony my¶liwy, uczestnik
polowañ w najlepszych ³owiskach kraju i ³owiskach
zagranicznych, cz³onek honorowy Galicyjskiego Towarzystwa
£owieckiego i Oddzia³u Warszawskiego Cesarskiego
Towarzystwa Rozmna¿ania Zwierzyny £ownej, Po¿ytecznych Do
Polowania Zwierz±t i Prawid³owego My¶listwa w±tki
my¶liwskie zamie¶ci³ niemal we wszystkich swoich utworach.
Wymieniê: szkic literacki „Z Puszczy Bia³owieskiej” oraz
utwory: „Krzy¿acy”, „Listy z podró¿y po Ameryce” „Trylogiê”
„W pustyni i w puszczy” „Listy z Afryki”. |
|
|
|
|
|
|
|
Ursus walcz±cy z bizonem (turem) |
Portrety noblisty |
|
|
|
|
|
Stefan
¯eromski (1864-1925) w „Popio³ach”: daje opis polowania z
goñczymi: Ogary posz³y w las. (...) Nag³y, daleki,
jadowity g³os drgn±³ w lasach. Za pierwszym ozwa³ siê drugi,
rzewny i czysty niby mi±¿szy tenor. (...) Psy goni±. (...) W
istocie s³ychaæ ju¿ by³o d¼wiêk dwu g³osów; Niemna i Wis³y,
ale tak daleko, gdzie¶ w ciep³ej kniei, na po³udniowym
³añcuchu gór, ¿e tylko m³ode ucho mog³o rozró¿niæ to granie.
Echo p³ynê³o z wolna, jakby w znu¿eniu, ale zbli¿a³o siê
ci±gle Nim jedno le¶nych krañców dosiêg³o, ju¿ p³yn±³ w
po¶cigu rze¼wy huk niby muzyka z³owroga, pe³na dzikiego
czaru, gwa³tu i si³y... |
|
|
|
|
Autor Popio³ów |
Ogary posz³y w las sta³o siê
przys³owiem i znalaz³o miejsce w¶ród znanych cytatów
prezentowanych na znaczkach |
|
|
|
Józef Ignacy
Kraszewski pisarz, dziennikarz, malarz, rysownik, muzyk,
kolekcjoner, my¶liwy, autor ponad 600 ksi±¿ek.
Najwa¿niejszym dzia³em twórczo¶ci Kraszewskiego s± powie¶ci,
w ci±gu 57 lat napisa³ ich 232, w tym 144 powie¶ci
spo³ecznych, obyczajowych i ludowych i 88 historycznych.
Zawar³ w nich obraz wspó³czesnego mu spo³eczeñstwa oraz
polskiej narodowej przesz³o¶ci, bardzo czêsto zamieszcza³
w±tki my¶liwskie, jako mi³o¶nik polowañ. Dzieciñstwo spêdzi³
w dworku w Romanowie, gdzie podlascy my¶liwi urz±dzili izbê
my¶liwsk±. Do Romanowa przyje¿d¿a³ do brata Kajetana gdzie
pisa³ i polowa³. |
|
|
Wincenty Pol
(1807-1872) poeta i profesor geografii wydaje w 1870
r. „Rok My¶liwca”. Ksi±¿ka w formie kalendarza z
drzeworytami, wg rysunków Juliusza Kossaka (1824-1899),
napisana zosta³a pod wp³ywem prze¿yæ z polowañ w
Bieszczadach z Ksawerym Krasickim. W 1873 r . W. Pol
wydaje sw± ostatni± ksi±¿kê „Pan starosta Ki¶lacki -
Tradycja my¶liwska przez Autora Mochorta” . Niewidomy
my¶liwiec dyktuj±c dzie³o boleje nad upadkiem tradycji
³owieckich. |
|
|
Antoni Tyzenhauz reprezentuje literaturê fachow±. Cz³onek
Warszawskiego Towarzystwa Przyjació³ Nauk, ornitolog. Autor
ksi±¿ek : "Zasady ornitologii albo nauki
o ptakach (1841)",
"Ornitologii powszechnej, czyli opisanie ptaków wszystkich
czê¶ci ¶wiata (tom 1-3, 1843-1846), "Catalogus avium et
mammalium (1844") - obejmuj±cy 351 gatunków ptaków i 167
gatunków ssaków z terenów obecnej ¶rodkowej i wschodniej
Polski, Litwy, Bia³orusi, po³udniowej
i zachodniej Ukrainy (Wikipedia).
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Wybitnym my¶liwym, przyrodnikiem,
rysownikiem
i przede wszystkim literatem by³ W³odzimierz
Korsak (1886-1973). W dwudziestoleciu miêdzywojennym wyda³
naj-wa¿niejsze swe ksi±¿ki ³owieckie i grafiki. By³y w¶ród
nich monografie, poradniki, powie¶ci, nowele i teki
rysunków. Oto one: „Rok my¶liwego” - podrêcznik ³owiectwa
„Na tropie przyrody” - powie¶æ, „Venator - poradnik, „Pie¶ñ
puszczy”, „Cietrzew” - monografia, „Z Polskiej kniei” - teka
grafik, „£o¶ w Polsce” - monografia, „Puszcza Rudnicka” -
monografia, „Le¶ne ognisko” - nowele. |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
XIV Krajowy Zjazd Delegatów KKiK£ w Witnicy (Gorzowskie)
zorganizowany przez Oddzia³ Klubu im. W³odzimierza Korsaka
udokumentowa³ filatelistycznie rolê pisarza, publicysty i
grafika w kszta³towaniu ³owieckiej kultury. Na znaczkach i
datowniku okoliczno¶ciowym pomnik W³odzimierza Korsaka w
Gorzowie Wielkopolskim oraz jego grafiki |
|
|
|
|
|
|
Czes³aw Mi³osz, kolega z ³awy szkolnej znanego my¶liwego
Leopolda Pac-Pomarnackiego, zauroczony „Rokiem my¶liwego”
W³odzimierza Korsaka, nauczyciela etycznego ³owiectwa, pisa³
w "Dolinie Issy": Tomasz us³ysza³ po raz pierwszy w ¿yciu
granie goñczych: „Ach, ach, ach, ach”, sz³o teraz równo,
zaraz do³±czy³ drugi g³os. (...) Granie psów buchnê³o na
lewo od nich, pragnienie, upór, dziko¶æ, i umilk³o. „Aj, aj”
zawodzi³a znów do³awiaj±c siê Lutnia . |
|
|
Laureat Nagrody Nobla |
£owiska W³odzimierza Korsaka i L.
Pac-Pomarnackiego |
|
|
|
W³adys³aw Janta-Po³czyñski za³o¿yciel
Polskiego Zwi±zku My¶liwych w Poznaniu oraz organu prasowego
tej organizacji "£owca Wielkopolskiego", by³ tak¿e autorem
poczytnych ksi±¿ek o tematyce my¶liwskiej, dzisiaj "bia³ych
kruków".
Publicyst± i dzia³aczem ³owieckimi byli
kpt. Józef W³adys³aw Kobylañski wybitny kolekcjoner i autor
kilkudziesiêciu ksi±¿ek i broszur wydanych nak³adem "£owca
Polskiego" i w³asnym, autor kilkuset artyku³ów prasowych. |
|
|
|
|
|
Dr Adam Chêtnik badacz Kurpiowszczyzny zebra³ wyj±tkowo
ciekawy materia³ na temat my¶liwych kurpiowskich,
szczyc±cych siê bogat± tradycj± i posiadaj±cych specjalny
status wolnych strzelców w dobrach królewskich. wyniki badañ
zawar³ w licznych artyku³ach i ksi±¿kach. Ksi±¿ka
zatytu³owana "¯ycie puszczañskie Kurpiów" niemal w ca³o¶ci
dotyczy bartnictwa i ³owiectwa. |
|
|
|
|
|
Literatura zagraniczna |
|
|
|
|
|
|
Platon piewca polowañ z koñmi i psami |
|
|
|
W staro¿ytnej Grecji o ³owach pisa³o wielu wybitnych
filozofów. Platon w „Prawach” (VII 823 B) pisa³: Jest
wiele sposobów ³owienia wodnych zwierz±t, ró¿ne sposoby
chwytania ptaków, ogromnie wiele rodzajów polowania na
zwierzêta l±dowe, i nie tylko na zwierzêta — bo warto tu te¿
pamiêtaæ o polowaniu na ludzi, o zasadzkach wojennych i —
³owieniu przyjació³, chwalebnym i nagannym oraz „Pozostaje
wiec dla wszystkich, którym zale¿y na zdobyciu boskiej
dzielno¶ci, jeden tylko najlepszy sposób polowania: z koñmi
i psami uganiaæ siê za dzikim zwierzem i k³ad±c go si³±
swych uderzeñ i pocisków mêstwu w³asnych r±k zawdziêczaæ
zwyciêstwo.
Podobnie my¶la³ Ksenofont, wed³ug którego na uznanie
zas³ugiwa³o takie polowanie, w którym my¶liwi: Zyskaj±
zdrowie, bystrzejszy wzrok i s³uch, i mniej bêd± siê starzeæ
a - najbardziej kszta³ci polowanie w sprawno¶ciach
potrzebnych na wojnie. Przede wszystkim, kiedy bêd± odbywali
uci±¿liwe marsze po trudnych do przebycia drogach, nie
ustan± z wyczerpania, bo znios± trudy dziêki temu, ¿e w¶ród
nich przywykli ³owiæ dzikie zwierzêta. Alej bêd± mogli
sypiaæ na twardym legowisku i dobrze strzec tego, czego
nakazano pilnowaæ. |
|
|
|
|
|
W Rzymie o
³owiectwie pisali Pliniusz Starszy („Historia naturalna”
VIII) i Pliniusz M³odszy („Listy” I). Od Pliniusza Starszego
dowiadujemy siê nie tylko o okrutnych polowaniach w Afryce,
Indiach i Cesarstwie w warunkach naturalnych, ale te¿ o
brutalnych polowaniach i walkach zwierz±t na arenach.
Pliniusz M³odszy niezbyt powa¿nie opowiada³ o swych
sukcesach ³owieckich i do¶æ oryginalnym podej¶ciu do polowañ
z zasiadki („Listy” I). |
Twórca "Historii naturalnej" |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Swój pogl±d na ³owiectwo wyra¿ali Ovidiusz
w "Me-tamofozach", Seneka Horacy. O polowaniach Horacego
pisa³ w "£a-ciñskich ³owach" Józef Bir-kenmajer (£P
nr 27, 1934 r.) |
Horacy |
Ovidiusz |
Seneka |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Fryderyk II von Hohenstaufen autor traktatu o sokolnictwie |
Zamek my¶liwski Castel del Monte na Sycylii, wybudowany
przez Fryderyka II do obserwacji ptaków drapie¿nych. |
|
|
|
|
Od pocz±tku pó¼nego ¶redniowiecza pojawiaj± siê w Niemczech
i we Francji pierwsze powa¿niejsze opracowania my¶liwskie.
Na kilka lat przed ¶mierci± (1250 r.) Fryderyk II von
Hohenstaufen pisze s³ynne na Sycylii dzie³o sokolnicze „De
arte venandi cum avibus”, które zachowa³o siê jedynie we
fragmentach. Autor podj±³ próbê usystematyzowania ptaków,
opisa³ sposoby uk³adania ptaków ³owczych i polowania z nimi.
Ksi±¿ka zosta³a ozdobiona przez króla Sycylii Manfreda -
syna autora tekstu kilkuset niewiarygodnie piêknymi
ilustracjami: ptaków, my¶liwych poluj±cych pieszo i na
koniach, akcesoriami sokolniczymi. Fragmenty manuskryptu i
jego kopie (25x36 cm) wykonane oko³o 1300 r. przez Jeana II
Dampierre znajduj± siê w muzeum watykañskim. |
|
|
Oko³o 1250 roku, najprawdopodobniej król Ludwik ¦wiêty
(1214-1270) pisze ksi±¿kê „La chasse du cerf”, (Polowanie na
jelenia) przeznaczon± dla m³odych my¶liwych, w której du¿o
miejsca po¶wiêca pracy tropowców.
Cesarz Maksymilian I jest autorem dzie³a „Tajna ksi±¿ka
my¶liwska oraz o ¶ladach jelenia” (Jagdbuch und von Zeichen
Hirsches”).
|
|
|
|
|
|
Królowi Ludwikowi ¦wiêtemu przypisuje siê
autorstwo dzie³a „La chasse du cerf”, (Polowanie na
jelenia). |
Cesarz Maksymilian I znawca ³owiectwa |
|
|
|
|
|
|
|
W 1330 roku
wydany zosta³ najs³ynniejszy zbiór ¶redniowiecznych
¶wieckich pie¶ni poetyckich, znajduj±cy siê w bibliotece
Uniwersytetu w Haidelbergu, zwany Kodeksem Manesse. Na 138
pergaminowych miniaturach przedstawione s± sceny z ¿ycia
dworskiego, w¶ród których znajdujemy kilkana¶cie scen
mog±cych zainteresowaæ my¶liwego: polowania z soko³ami; z
psami na jelenia, zaj±ca i lisa oraz na ptactwo. Na
miniaturach zwracaj± uwagê sceny z soko³ami, które
towarzysz± mo¿nym podczas spotkañ mi³osnych. Miniatury mo¿na
podziwiaæ na stronie http://www.manesse.de/manesse0-9.shtml |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Ryciny z "Kodeksu Manesse"ukazuj±ce sceny
sokolnicze. |
|
|
|
|
|
Kronika Dalimila, (cz. Dalimilova kronika) – pierwsza
kronika napisana w jêzyku czeskim. Napisana wierszem przez
nieznanego autora na pocz±tku XIV wieku. Odzwierciedlono w
utworze kwestie patriotyczne, które s± g³ównym motywem
przeciwstawienia czeskiej szlachty niemieckiemu
mieszczañstwu. W kronice pokazano tradycje czeskich polowañ
szlacheckich z psami i soko³ami |
|
|
|
|
|
Fundamentalnym czternastowiecznym dzie³em po¶wieconym
my¶listwu jest „Traktat o polowaniu” (Le livre de la
chasse)
francuskiego szlachcica Gastona Phoebusa, napisany w latach
1387 - 1389. Ksi±¿ka przedstawia nie tylko metody polowañ,
ale i opisy przyrody, obserwacje zwierzyny. Jest
najs³ynniejszym zapisem ¶redniowiecznej kultury
szlacheckiej. Traktat zilustrowany zosta³ 87 cennymi
miniaturami, które mo¿na podziwiaæ na stronie http://
expositions.bnf.fr/phebus/index.htm |
Autor traktatu z ³ukiem w¶ród dworzan na karcie maximum. |
|
|
|
|
|
|
|
Ksi±¿ê Jean de Berry, bogaty szlachcic, zapewne rozkoszowa³
siê polowaniami, skoro w zamówionym modlitewniku, arcydziele
malarstwa pó¼nego ¶redniowiecza „Tres riches heures du duc
de Berry” (Godzinki ksiêcia de Berry) zilustrowanym w latach
1410-1416 przez braci Limburg - artystów niderlandzkich,
chwali uroki ¿ycia. W kalendarzu tam zamieszczonym miesi±ce
sierpieñ i grudzieñ zilustrowane zosta³y scenami my¶liwskimi
- polowaniem z soko³em i polowaniem na dzika. S³ynna ksiêga
przechowywana jest w paryskim Musee Conde. |
|
|
Ilustracja grudzieñ |
Ilustracja na sierpieñ |
|
|
|
|
Literatura zagraniczna
od XVIII w. |
|
|
|
|
Siergiej Timofiejewicz Aksakow (1791-1859), rosyjski
ziemianin, my¶liwy, prozaik oraz t³umacz. By³ twórc±
prozatorskich cyklów my¶liwskich (m.in. „Zapiski ru¿ejnogo
ochotnika Orienburgskoj guberni”, 1852). W po-wie¶ciach
autobiograficznych „Kronika rodzinna” („Семейная хроника”,
1856) oraz „Lata dzieciêce Bagrowa-wnuka” (Детские годы
Багрова-внука, 1858), bêd±ce kronik± rosyjskiego ziemiañstwa
koñca XVIII wieku, zamieszcza liczne w±tki my¶liwskie
(Wikipedia). |
|
|
|
|
|
|
|
Znaczek za 40 kop. ze strzelba i s³onkami (bekasami
?)bardzo realistycznie odzwierciedla zami³owania ³owieckie
Aksakowa. |
|
|
|
|
|
|
|
Arseniew i jego Dersu Uza³a. Na znaczku i stemplu San Marino
Dersu z filmu Kurosawy. |
|
|
|
W³adimir K³awdijewicz Arsienjew (1872-1930) rosyjski oficer,
etnograf, badacz Syberii, pisarz. Te-matyka dalekowschodnia i
podró¿e stanowi± g³ówny motyw jego kolejnych powie¶ci: Po
Kraju Ussuryjskim (1921), Dersu Uza³a (1923), Na bezdro¿ach
tajgi (1927) W górach Sichote-Aliñ (1937). Pisarz
harmonijnie po³±czy³ w nich informacje naukowe (geografia,
geologia, etnografia) o rosyjskimi Dalekim Wschodzie
z
poetyckimi pejza¿ami, polowaniami i opisem ¿ycia tubylców
(Wikipedia).
Na szczególn± uwagê zas³uguje powie¶æ Dersu Uza³a i jego
podej¶cie do ¶wiata natury
i filozofii my¶listwa. |
|
|
|
|
|
|
|
Iwan
Siergiejewicz Turgieniew (1918-1883) pisarz i my¶liwy.
Pierwszym utworem, który wzbudzi³ szerokie
zainteresowanie w rosyjskim ¶wiecie literackim by³y Zapiski
my¶liwego – cykl 25 szkiców-opowiadañ. Publikowane
pocz±tkowo od 1847 r. jako pojedyncze opowiadania w
czasopismach, zosta³y wydane w 1852 r.
w jednym tomie, jako
zbiór opowiadañ. |
|
|
|
|
|
Michai³
Michaj³owicz Priszwin (1973 -1954) rosyjski pisarz, my¶liwy,
podró¿nik, autor opowiadañ o przyrodzie i my¶listwie oraz
utworów dla dzieci. W ci±gu ca³ego ¿ycia prowadzi³
dzienniki, stanowi±ce cenny dokument epoki.
|
|
|
|
|
|
|
|
Lew To³stoj opisuj±c polowania w Annie Kareninie oraz
w Wojnie
i Pokoju daje dowód , ¿e ³owy wpisane
by³y w co-dzienny ¿ywot arystokracji i szlachty. Iwan Kry³ow
w "Bajkach" i Aleksander Puszkin
w "Dubrowskim" pisz± ze
znawstwem o polowaniach i zwierzêtach. |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Francuski pisarz Alfons Daudet, 1840-1897, napisa³
czaruj±ce, mistrzowskie opowiadanie „Tartarin de
Tarascon", obfituj±ce w wiele przygód my¶liwskich ukazanych w
krzywym zwierciadle. |
|
|
|
|
|
|
|
Piewca wrzosowisk i ³owca Hermann Loens. 1866-1914 (poleg³
na wojnie). Jest klasykiem pi¶miennictwa w prozie i liryce.
Znacz±ce dzie³a Loensa: „Tier und Jagd" (zwierzê i
³owiectwo), „Muemmelmann" (gwarowo: zaj±c), i inne. Wiele
pie¶ni Loensa nale¿y do pie¶ni ludowych. |
Górnobawarski pisarz Ludwig Ganghofer.1855-1920, by³ przede
wszystkim my¶liwym i obserwatorem zwierz±t. Jego powie¶ci
„My¶liwy klasztorny", „Schloss Hubertus" (Pa³ac
Hubertus),
„Der Jaeger vom Fali" (my¶liwy z Fali), i inne, przetworzono
na scenariusze filmowe. |
|
|
|
|
|
|
|
|
Pasjonat ³owiectwa i wêdkarstwa, kojarzony z opowiadaniem
"Stary cz³owiek i morze". Uczestnik afrykañskich safari,
które zaowocowa³y opowiadaniami czytanymi z rozkosz±, nie
tylko przez my¶liwych.
Zielone wzgórza Afryki (1935, w Polsce 1959),
¦niegi Kilimand¿aro (1936, w Polsce 1956), To co
prawdziwe o ¶wicie (1999) w t³umaczeniu wspania³ego
polskiego my¶liwego Bronis³awa Zieliñskiego przybli¿aj± nam
polowania w afrykañskiej puszczy i bezkresnym buszu na na
antylopy, lwy, nosoro¿ce, bawo³y, lamparty
i inne zwierzêta trofeowe. |
|
|
|
|
|
|
My¶liwy, darz±cy naturê i przyrodê wielkim szacunkiem.
Polecam zbiór opowiadañ "Wielki las" Faulknera, sk³adaj±cy
siê z opowiadañ „Nied¼wied¼”, „Dawni ludzie”,
„Polowanie na nied¼wiedzia” oraz „Poranny po¶cig”. W ksi±¿ce
pisze autor: (...) By³ czas, kiedy mê¿czyzna nie
musia³ robiæ nic poza tym, ¿e przez jedena¶cie i pó³
miesi±ca pracowa³ na farmie,
a pozosta³e pó³ miesi±ca
polowa³. Ale teraz ju¿ nie. Teraz nie wystarcza oddawaæ siê
sprawom rolnictwa i my¶listwa. Trzeba oddawaæ siê sprawom
ludzko¶ci.(...) Zajmuj±c siê tylko rolnictwem i
my¶listwem mo¿na jednocze¶nie uczyæ siê dostrzegaæ ró¿nicê,
pomiêdzy tym, co jest s³uszne, a tym, co jest nies³uszne. I
kiedy¶ to wystarczy³o (...). Teraz trzeba wiedzieæ, dlaczego
(...), i umieæ to wyt³umaczyæ ludziom, którzy nigdy nie
mieli mo¿no¶ci siê tego dowiedzieæ... |
|
|
|
|
|
Jim Corbett my¶liwy z krwi i ko¶ci, pogromca panter i
tygrysów ludojadów. Upolowa³ 33 drapie¿niki, które
pozbawi³y ¿ycia ³±cznie ponad 1200 osób. Swe dramatyczne
przygody z drapie¿nikami w pod-himalajskich ³owiskach zawar³
w ksi±¿kach: Lampart ludojad z Rudraprayag, Ludojady z
Kumaonu i Tygrys z okolic ¶wi±tyni oraz inne opowie¶ci o
ludojadach
z Kumaonu. Refleksje zwi±zane z polowaniami
na ptactwo i inn± zwierzynê sk³oni³y Corbetta do
dzia³alno¶ci na rzecz ochrony przyrody. jego
dzia³alno¶æ ochroniarska znalaz³a uznanie w³adz, które
pierwszy
w Indiach park narodowy za³o¿ony w 1936 r. nazwa³y
w 1957 imieniem pogromcy ludojadów. |
|
|
Prasa ³owiecka |
|
Najstarszym polskim naukowym periodykiem le¶nym i ³owieckim,
jednym z najstarszych na ¶wiecie, jest czasopismo
Sylwan, za³o¿one w 1820 roku w Warszawie. Pismo
uto¿samia³o siê z ³owiectwem, poprzez kolejne
podtytu³y: Dziennik Nauk Le¶nych i My¶liwych, Dziennik Nauk
Le¶nych i £owieckich Zbiór Nauk i Urz±dzeñ Le¶nych i
£owieckich, Zbiór Nauk Le¶nych i £owieckich.
Sylwan zwi±zany by³ pó³oficjalnie z Królewskim Korpusem
Le¶nym nadzoruj±cym lasy. Za³o¿ycielem czasopisma by³ Ludwik
Plater Broel generalny dyrektor lasów Królestwa Polskiego, a
pierwszymi redaktorami Hipolit Cielecki, Juliusz Brincken.
Sylwan ukazywa³ siê w Warszawie do 1858 r. Reaktywowany we
Lwowie by³ organem Galicyjskiego (1883-1918) i Ma³opolskiego
(1919-1939) Towarzystwa Le¶nego. Po II wojnie ¶wiatowej
ukazuje siê w Warszawie jako
organ Polskiego Towarzystwa Le¶nego. W pierwszych latach
(okres warszawski) redaktorzy wyodrêbniali dzia³ ³owiecki,
pó¼niej my¶listwo sta³o siê tematem drugorzêdnym,
publikowanym g³ównie w relacjach zwierzyna, las, a
gospodarka ³owiecka. |
|
|
|
|
|
|
|
|
Nazwa czasopisma wziêta z mitologii rzymskiej od boga lasów
i dzikiej przyrody Znaczki spersonalizowane wydane przez
Polskie Towarzystwo Le¶ne z okazji 200-lecia najstarszego na
¶wiecie czasopisma bran¿owego |
|
Pojawienie siê 1 kwietnia 1899 r. na rynku wydawniczym £owca
Polskiego (£P) z podtytu³em Dwutygodnik ilustrowany,
po¶wiêcony my¶listwu, broni i hodowli psów my¶liwskich
zawdziêczamy my¶liwemu wielkiej miary
i wyj±tkowej kultury
Janowi Sztolcmanowi, autorowi ponad 350 artyku³ów naukowych
i popularyzatorskich. Trudne zabiegi u w³adz carskich o
zgodê na rejestracjê pisma zabra³y J. Sztolcmanowi oko³o
trzech lat.
Cele, jakim mia³ s³u¿yæ £P okre¶li³a redakcja w artykule
wstêpnym zamieszczonym na ok³adce pierwszego numeru,
zilustrowanej winiet± Juliana Fa³ata. Czytamy o
przekazywaniu informacji o hodowli i ochronie zwierzyny, o
krzewieniu zasad etyki ³owieckiej, nowinkach o brani,
amunicji i teorii strza³u, psach my¶liwskich. Redakcja
zapewnia³a, ¿e: nie zaniedbamy niczego, co ma zwi±zek z
my¶listwem, co mo¿e byæ po¿yteczne lub ciekawe dla
prawdziwych mi³o¶ników ³owiectwa. Warto zauwa¿yæ, ¿e cele
stawiane przez J. Sztolcmana przed prawie 120 laty, s± nadal
aktualne i kontynuowane w dzisiejszym £P oraz czasopismach
³owieckich regionalnych.
W pierwszym okresie wydawniczym (1899 - 1914) £P z uwagi na
uwarunkowania polityczne, restrykcyjn± cenzurê, redakcja
skupia siê na publikacjach o charakterze praktycznym,
zamieszcza artyku³y historyczne, opinie praktyków na temat
broni, hodowli, kynologii. Sporo jest te¿ informacji w
dziale korespondencyjnym i w drobiazgach my¶liwskich, w
których czytelnicy dziel± siê uwagami na temat k³usownictwa,
stanów zwierzyny
i osobliwo¶ci przyrodniczych. Mo¿liwo¶æ
wymiany pogl±dów na szpaltach £P, kontaktów i udzielania
porad
w czasach t³umienia wszelkich przejawów ¿ycia
obywatelskiego ma wymowê patriotyczn±.
Wybuch wojny przerwa³ wydawanie rozwijaj±cego siê i coraz
ciekawszego czasopisma o wzrastaj±cym systematycznie
nak³adzie od 1500 egz. w 1899 r. do 5000 egz. w 1914 r.,
wychodz±cym co dwa tygodnie na 16 stronach (Kryñski 1969).
Ostatni przedwojenny numer ukaza³ siê 1 sierpnia 1914 r.
Tre¶æ jego niczym nie zdradza³a zbli¿aj±cej siê wojny.
1924 -1944 Na kolejnym zje¼dzie zjednoczeniowym 9 lipca 1923
r. CZPS£ podjêto uchwa³ê o wznowieniu wydawania £owca
Polskiego. Podczas posiedzenia zarz±du 7 wrze¶nia 1923 r.
zatwierdzono tre¶æ odezwy
J. Sztolcmana w sprawie wznowienia £P, zaapelowano do stowarzyszeñ o zadeklarowaniu liczby
prenu-meratorów, a tam gdzie to mo¿liwe wprowadzenie
obowi±zkowej prenumeraty.
£owiec miêdzywojenny jest ¿yw± kronik± tamtych czasów,
skarbnic± wiedzy dla publicystów i badaczy wszystkich
dziedzin ³owiectwa. Publikowa³ szczegó³owe protokó³y zebrañ
na wszystkich szczeblach organizacyjnych, komunikaty,
sprawozdania ³owczych powiatowych, które s± dzisiaj
szczególnie cenne dla odtwarzania historii ³owiectwa
regionalnego. Istotn± rolê odegra³ £P w dyskusji nad prawem
³owieckim, uchwalonym w 1927 r. i kolejnymi
przekszta³ceniami zwi±zku. Drukowa³ wiele porad
praktycznych, pomagaj±cych zagospodarowywaæ ³owiska,
zwalczaæ szkodnictwo ³owieckie, chroniæ przyrodê,
efektywniej prowadziæ polowania, poznaæ broñ i balistykê.
S³u¿y³ temu Biuletyn Instytutu £owiectwa zamieszczany w £P
od 1929 r. Sporo miejsca po¶wiêca³o pismo krzewieniu kultury
i etyki ³owieckiej. Sprawozdania z wystaw, zawodów,
strzeleckich, konkursów kynologicznych, by³y sta³± rubryk±
£P. Mniej pisano o tradycjach ³owieckich. Na bie¿±co
relacjonowano przebieg polowañ reprezentacyjnych i
dyplomatycznych w Spale i Bia³owie¿y oraz w maj±tkach
ziemskich.
Ostatni 17 numer £P ukaza³ siê z dat± 1 wrze¶nia 1939 r. w
nak³adzie 6500 egz. Walenty Garczyñski zamie¶ci³ w ostatniej
chwili odezwê Do wszystkich cz³onków PZ£ i prenumeratorów
£owca Polskiego, w której wyra¿a³ nadziejê na ograniczon±
dzia³alno¶æ wydawnicz± podczas okupacji i kontakt z
prenumeratorami za po¶rednictwem rozsy³anych biuletynów.
Zamierzenia redakcji by³y zbyt optymistyczne. £owiec Polski,
tak jak inne pisma, zosta³ rozkazami w³adz niemieckich
zlikwidowany. Podczas okupacji poszczególni cz³onkowie
Komitetu Redakcyjnego i wspó³pracownicy pisz± dalej. Pisz± w
nadziei, ¿e praca ich zostanie wykorzystana dla dobra
³owiectwa polskiego po zwyciêskim zakoñczeniu wojny.
(Kowalski 1948).
Zbieraj±cy siê w konspiracji cz³onkowie Naczelnej Rady
£owieckiej urz±dzili 3 listopada 1942 r. w mieszkaniu kol.
Andrzeja ¦liwiñskiego skromny obchód hubertowy, zapraszaj±c
na tê uroczysto¶æ dzia³aczy ³owieckich. Wielk± atrakcj±
zebrania by³o odczytanie specjalnego numeru £P, który kilku
kolegów wspólnie opracowa³o.
Na tre¶æ pisma z³o¿y³y siê prace: Jerzego Dylewskiego: 3
listopad w kartkach i zapiskach my¶liwego, Walentego
Garczyñskiego: Przemiany pojêæ o prawid³owym ³owiectwie;
Zbigniewa Kowalskiego: Jeste¶my jako wilki w sznurach.
Rêkopisy artyku³ów sp³onê³y w Warszawie w 1944 r.
Po drugiej wojnie ¶wiatowej, w kilka miesiêcy po
przeniesieniu siedziby w³adz ³owieckich z Lublina do
Warszawy, podczas trwaj±cej jeszcze wojny, ukazuje siê we
wrze¶niu 1945 r. Biuletyn Informacyjny £owiec Polski Organ
Polskiego Zwi±zku £owieckiego. Biuletyn mia³ za zadanie
u³atwiæ i skoordynowaæ prace podnosz±ce ³owiectwo krajowe do
poziomu, odpowiadaj±cego jego znaczeniu gospodarczemu i
kulturalnemu. Cztery numery, w nak³adzie po 300 egz., odbite
powielaczowo na s³abym, pêkaj±cym dzi¶ papierze, by³y
rozprowadzane za po¶rednictwem dzia³aj±cych ju¿ kilku
Okrêgowych Rad £owieckich. |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Dzisiaj £P jest organem prasowym PZ£, w pe³ni siê z nim
uto¿samia, wspiera w rozwoju i przeciwstawia siê wszelkim
si³om destabilizuj±cym obecny model ³owiectwa.
Na jubileusz z³otych godów £owca Polskiego, przypadaj±cych w
1949 r., Stefan Krzywoszewski napisa³:
I pe³ni £owiec Polski
sw± s³u¿bê dalej. Analizuj±c wa¿niejsze aktualne zagadnienia
my¶liwskie ju¿ to z dziedziny hodowli zwierzyny, techniki
polowañ, broni, ju¿ - z dziedziny etyki ³owieckiej i
ustalonych obyczajów my¶liwskich. Odzwierciedla ¿ycie
³owieckie na wszystkich po³aciach Rzeczypospolitej, gromadzi
barwne opowiadania o dawniejszych i najdawniejszych
przygodach. Zawsze ¶wiadczy chlubnie o poziomie naszego
³owiectwa i tego poziomu pilnie strze¿e. Taki by³ jego
program sprzed pó³ wieku i taki bêdzie nadal. Wiec nale¿± mu
siê zawsze staropolskie ¿yczenia: |
|
|
|
|
|
Kultura £owiecka powsta³a z inicjatywy Witolda Sikorskiego,
który 23 kwietnia 1994 r. zaproponowa³ Krzy-sztofowi Mielnikiewiczowi redagowanie pisma, nazwanego roboczo
Biuletynem. K. Mielnikiewicz wyrazi³ zgodê, a u-czestnicy
zebrania zaakceptowali przedstawion± propozycjê, staj±c siê
za³o¿ycielami pisma. Biuletyn przez pierwsze pó³ roku
redagowany by³ dwuosobowo, mimo ¿e w sk³adzie redakcyjnym
wymieniano kilku cz³onków zarz±du klubu. Od numeru 12
(wiosna 1998 r.) biuletyn zmieni³ format i nazwê. Powsta³a
Kultura £owiecka, powo³ano stanowisko redaktora naczelnego.
Pismem kierowali (kieruj±): Krzysztof Mielnikiewicz
(1998 – 2000 i od 2008 do 2015 r.), Stanis³aw Andrzej
D±browski (2000 – 2008) i od 1996 r. Janusz Siek. Wiêcej o
K£ w zak³adce "Moje ¶cie¿ki kulturowe". |
|
|
|
Theodor Wilhelm Paul Parey ( 1842-1900), niemiecki wydawca ,
ksiêgarz i przewodnicz±cy Stowarzyszenia Ksiêgarzy
Niemieckich ksiêgarzy za³o¿y³ wydawnictwo, które zas³u¿y³o
siê wyj±tkowo w popularyzacjê ³owiectwa
i rolnictwa poprzez
wydawanie ksi±¿ek o tej tematyce, inspirowanie znawców
tematu do pisania monografii ³owieckich, wspomnieñ i prac
naukowych. |
|
|
|
|
|
|
|
|
Na telegramie w³oskim z 1934 r. reklama ilustrowanego
czasopisma my¶liwskiego "Diana", zachêcaj±ca do jego
prenumeraty. |
|
|
|
Krzysztof Mielnikiewicz
|
|
|
copyright: Krzysztof
Mielnikiewicz |
wszelkie prawa zastrze¿one |
licznik odwiedzin: |
|
|